data dodania: przez Administrator
ROBOTY PRZYSZŁOŚĆIĄ BRANŻY OCHRONY ?
Rozwój technologii sprawił, że smartfony, smartwatche czy nawet drony są dla nas czymś naturalnym i powszechnym. Większość z nas korzysta z różnorakich programów czy innych narzędzi ułatwiających pracę.
Można zadać sobie pytanie jak i czy powyższe nowinki techniczne wpływają na branże ochrony fizycznej. Odpowiedź jest oczywista. Można powiedzieć, że wręcz „wywróciły rynek do góry nogami”.
Standardem bezpieczeństwa są obecnie kamery, systemy alarmu i kontroli dostępu z dedykowanymi aplikacjami. Wiele zdarzeń jest monitorowanych i raportowanych on-line. Duża role odgrywa analityka AI, która wykonuje autonomiczną analizę zagrożeń. W niektórych obiektach wykonuje się „obchody” za pomocą dronów lub wież obserwacyjnych.
Obecnie coraz częściej słyszy się na temat projektu firmy „Knightscope” która stworzyła elektronicznego stróża. Urządzenie przypomina R2-D2, czyli robota którego znamy z filmowej sagi „Gwiezdnych Wojen”. Urządzenie jest wykorzystywane w USA, gdzie pełni funkcję typowe dla niewykwalifikowanego pracownika ochrony fizycznej. Robot ma nazwę roboczą K-5. Ma około 1,5 metra wysokości i zależnie od zainstalowanych modułów waży blisko 140 kg. Porusza się na kołach i ma zaimplementowane rozwiązania „samoświadomości”. Jako ciekawostkę można wskazać, że swoje bezpieczeństwo K-5 powierzyła m.in. firma Microsoft.
Czy bezpieczeństwa naszych klientów będą chronić roboty odpowiemy zapewne w niedługiej przyszłości.